Freesco, NND, CDN, EOS

Byl router p3 700 128 mb hdd 40 gb + freesco 0.3.2 + xxx pakietow - min mrtg-justice tyle ze cholera sie wieszala wlasnie po mrtg - zachcialo mi sie NND bo tam jest htb, ktore podobno jest stabilne i nie wiesza kompa. Qrotka walka z cd i pakietm instalacyjnym, NND dziala - nawet fajnie chodzi. Robimy podzial lacza - efekt NND nie pozwala otworzyc strony domyslnej czyli o samym sobie, otwarcie www.onet.pl itd itp do 1,5 minut - a wydawalo mi sie ze dsl 1 to nawet szybkie lacze
oczywiscie obejrzalem juz posty nic ciekawego z nich nie wynika
jakies sugestie ??

Wylacz htb

A może wybrałeś złe prametry łącza? Możesz podać jakie masz wartości ceil i rate w pliku /usr/scr/rchtb/ready/rc.htb dla poszczególnych userów?

Dowciapny sie znalazl ... jezeli by mi nie zalezalo na podziale pasma to sobie moge zostawic freesco 0.3.2 bo chodzilo poprawnie i to nawet bardzo. Zobacz jak to jest miec 30 osob w sieci i w tym 10 maniakow kazy do ktorych inne argumenty nie docieraja za cholere. Nie mam nic przeciwko uzytkownikom tyle ze zwykle taki jeden z drugim ciagna jednoczesnie kilkaset plikow !!! (sprawdzone) co dosc skutecznie przytyka lacze i nie pozwala zrobic nic innego. Wiec nie mow ze mam wylaczyc htb. Co do parametrow to jak widac wiadomo ktora byla godzina . Zajrze jak bede w domu i podam jakie tam sa i z niecierpliwoscia bede czekal na odpowiedz.